
W XIX wieku we Francji powstała szkoła malarstwa Barbizon. Przedstawiciele tego ruchu przedstawiali naturę w sposób realistyczny, a nie wyidealizowany i poetycki, jak w romantyzmie. Artyści romantyczni wykorzystywali otaczający świat jako tło dla postaci w swoich obrazach, z kolei realiści szkoły barbizonskiej za główny temat swojej twórczości uczynili przyrodę. Jednym z założycieli ruchu był francuski malarz Theodore Rousseau, który w 1848 roku osiadł w małej wiosce Barbizon.

Theodore Rousseau urodził się w 1812 roku i po otrzymaniu podstawowego wykształcenia zainteresował się malarstwem. W 1831 roku młody artysta zaprezentował jeden ze swoich obrazów na Salonie Paryskim, jednej z najbardziej prestiżowych wystaw we Francji. Kolejne próby pokazania jego prac szerszej publiczności nie powiodły się, a Rousseau wystawiał dopiero w 1949 roku. Przez pewien czas tworzył pejzaże lasu Fontainebleau, w latach 30. XX w. malował w plenerze i mniej więcej w tym samym czasie po raz pierwszy odwiedził Barbizon. Artysta tak polubił to miejsce, że przyjeżdżał tu co roku, aż w końcu się osiedlił.

Od tego momentu liczba fanów Russo zaczęła szybko rosnąć. Do artysty dołączyli jego koledzy pejzażyści Jules Dupre, Charles-François Daubigny i inni. W 1853 roku Rousseau zabrał swoje obrazy na Wystawę Światową, gdzie zostały uznane za jedne z najlepszych wystawionych dzieł sztuki. Ponieważ autor starannie rysował drobne szczegóły, poświęcając każdej pracy dużo czasu, ma stosunkowo niewiele zrealizowanych pejzaży. Są płótna, na których widać jedynie pojedyncze fragmenty o wyraźnym wzorze, reszta przestrzeni jest nieco zamazana.

Theodore Rousseau zmarł w 1867 roku w wieku 55 lat. Ostatnie lata przyćmiła choroba żony, a sam artysta zachorował na zapalenie płuc. Na krótko przed śmiercią zdążył wziąć udział w wystawie jako przewodniczący jury. Prezentowane są tu prace znajdujące się w kolekcji Metropolitan Museum of Art.




Źródło:
metmuseum.org